Swiadectwo Marty B. z Polski

Postać Piotra Jerzego poznałam wiele lat temu poprzez lekturę jego biografii. Od razu stał mi się bardzo bliski, między innymi z powodu swojego zamiłowania do gór. Uważam go za jednego z najlepszych przyjaciół, towarzyszy mi na co dzień i za jego pośrednictwem rozwiązują się rozmaite sprawy w moim życiu - od bardzo drobnych do trudnych. Zawsze mogę na niego liczyć. Jego przykład stale inspiruje mnie do wytrwałości i wierności własnemu powołaniu, wg talentów, które sama otrzymałam. Jego miłosierne serce - sądzę, że takie właśnie otrzymał od Boga - jest dla mnie źródłem pocieszenia, gdyż w obecnym świecie okazywanie miłosierdzia wydaje się obwarowane wieloma "warunkami" - natomiast on podchodził z prostotą do każdego człowieka w potrzebie, jak wielu wielkich świętych.

-Marta